Crowdy stawia na crowdfunding dłużny
Finanse 28 lutego 2020
Po drugiej stronie finansowania społecznościowego stoją pożyczki, jednak bez banku i pośredników. W tym biznesie liczy się bezpośredni kontakt
Finansowanie dłużne to już nie tylko domena banków i innych instytucji finansowych. Na rynkach rozwiniętych popularność zaczęły zdobywać bardziej bezpośrednie formy kontaktu między posiadaczami oszczędności i kapitału a podmiotami, które potrzebują go do prowadzenia i rozwoju biznesu. Crowdfunding dłużny zakłada zwrot kapitału po okresie 2-3 lat, wraz z ustalonym z góry stałym oprocentowaniem, wypłacanym najczęściej kwartalnie.
W Polsce pośrednictwem w tego typu inwestycjach zajmuje się platforma crowdfundingowa Crowdy. Podmiot finansujący nie otrzymuje w zamian za pieniądze udziałów lub akcji, a więc co do zasady nie ma wpływu na zarządzanie powierzonym kapitałem. Udzielenie pożyczki lub objęcie obligacji związane jest z ustanowieniem określonych zabezpieczeń tak, aby w maksymalny sposób uprawdopodobnić zwrot kapitału w określonym czasie.
W kampaniach crowdfundingu dłużnego często biorą udział spółki deweloperskie lub spółki o tradycyjnym i stabilnym modelu finansowym, a dzięki ustanowionym zabezpieczeniom, w postaci np. hipoteki, zastawu rejestrowego lub weksla czy poddania się egzekucji z aktu notarialnego, udaje się w znaczny sposób uprawdopodobnić zwrot kapitału i osiągnięcie określonych zysków — przekonuje Eryk Lipski, prezes platformy Crowdy.
Jak zaznacza, model kierowanej przez niego platformy jest inny niż w przypadku Mintosa, platformy, która przyciągnęła już ponad 220 tys. inwestorów i chwali się ponad 4 mld EUR inwestycji.
Crowdy jest platformą kojarzącą bezpośrednio posiadaczy kapitału z firmami, które go potrzebują. Udzielenie pożyczki następuje w bezpośrednim kontakcie tych stron — dodaje Eryk Lipski.
Mintos trafia natomiast z ofertą inwestycji w pożyczki dla osób prywatnych.
Proces inwestycji
Szef Crowdy dodaje, że przed przyjęciem na platformę oferty są weryfikowane, ale ostateczną decyzję o udzieleniu pożyczki podejmuje samodzielnie inwestor na podstawie własnej oceny biznesowych szans powodzenia projektu i związanego z nim ryzyka.
Po zawarciu umowy pożyczki między stronami inwestor dokonuje wpłaty na rachunek pożyczkobiorcy lub na rachunek powierniczy. Dalsza realizacja umowy i rozliczeń prowadzona jest w ramach zapisów umów pożyczki obowiązujących strony. Nad ich prawidłowością oraz zabezpieczeniem czuwa administrator zabezpieczeń, czyli podmiot powołany przez pożyczkodawców — mówi Eryk Lipski.
Po zawarciu umów między pożyczkobiorcą a inwestorem rola Crowdy sprowadza się do prowadzenia na platformie konta projektodawcy, w ramach którego możliwa jest komunikacja i wymiana informacji między stronami umowy. W ustalonych terminach i na określonych w niej zasadach następuje wypłata odsetek oraz zwrot pożyczonego kapitału.
W projektach zrealizowanych do tej pory za pośrednictwem Crowdy, pożyczkodawcy otrzymują odsetki w wysokości od 7 do 9 proc. w skali roku. Odsetki wypłacane są regularnie co kwartał — dodaje Eryk Lipski.
Rady dla inwestorów
W przypadku pożyczek ryzyko ograniczone jest do sytuacji niewypłacalności pożyczkodawcy. Na tym koncentrują się zabezpieczenia. Wartość zobowiązania, zgodnie z umową zawartą między pożyczkobiorcąa pożyczkodawcą, przez cały czas obowiązywania umowy jest niezmienna. Tak więc wartość zaangażowanego przez inwestora kapitału nie ulega wahaniom typowym dla rynków finansowych. Dodatkowo Crowdy stara się bieżąco monitorować sytuację wszystkich pożyczkobiorców, aby móc reagować w razie zidentyfikowania jakiegoś zagrożenia — mówi Eryk Lipski.
Pozostałe reguły inwestowania są podobne: po pierwsze trzeba zapoznać się z ofertą, sprawdzić swoją tolerancję na ryzyko i wybrać tylko to, co nie budzi naszych wątpliwości.
Osoby zainteresowane udziałem w tej formie inwestowania powinny przede wszystkim uważnie zapoznać się z zasadami, jakie obowiązują w tym zakresie. W szczególności z regulaminem platformy, zaprezentowaną przez pożyczkobiorcę propozycją zawarcia umowy pożyczki, dokumentacją związaną z zabezpieczeniami. Należy dokonać oceny wiarygodności pożyczkobiorcy i szans powodzenia prezentowanego przez niego projektu, szczególnie pod kątem ryzyka wypłacalności. Inwestorzy powinni przystępować do finansowania projektów, co do których mają przekonanie i odpowiadających ich profilowi akceptacji ryzyka. Tak jak zawsze powinni stosować zasadę dywersyfikacji ryzyka. Nie angażować całej przeznaczonej na inwestycje w tej formie kwoty w jeden projekt. Trzeba też pamiętać o określeniu horyzontu czasowego tego typu inwestycji. Choć możliwe jest wcześniejsze z niej wyjście poprzez wcześniejszą spłatę pożyczki lub jej cesję, to jednak zbywalność pożyczek jest, przynajmniej na razie, ograniczona — wyjaśnia Eryk Lipski.
Podpis: Szymon Maj